Podczas spotkania opowiemy o przygotowaniach do wyprawy, formalnościach przy wjeździe do Kanady i Stanów Zjednoczonych, przeprawie promowej samochodu i wszystkich procedurach. Ale także o tym, jak trudno rzucić wszystko i wyjechać w wymarzoną podróż. O tym, jak można z dnia na dzień nauczyć się mechaniki samochodowej, a także zacząć żyć bez planu.
Czym się różni vanlife od overlandingu? Jak żyć 24 godziny na dobę w dwójkę na 4 metrach kwadratowych starego busa i się nie pozabijać. Opowiemy Wam o minimalizmie, less waste i życiu w drodze podczas Zachodniego odcinka naszej amerykańskiej podróży.
Będzie to opowieść o czasie i ludziach. Zaczniemy od pustynnej Kalifornii. Droga zaprowadzi nas do niesamowitych drzew Jozuego i groźnych kaktusów Cholla. Zabierzemy Was do małych miasteczek i osad, by opowiedzieć o małych społecznościach. Pokażemy jak żyje się dwie godziny drogi od LA wśród wyrzutków i artystów w Slab City.
Zawsze chciałam pojechać na Bliski Wschód. Ale nie ze zorganizowaną wycieczką, żeby zwiedzać świat z za szyb komfortowego autokaru. Chciałam zobaczyć prawdziwych ludzi i to jak ci ludzie żyją. Żyją tak naprawdę, a nie na pokaz dla turystów. Wybór padł na Zjednoczone Emiraty Arabskie, Oman i Iran. Dlaczego właśnie te kraje?
Zapraszam Was w podróż do krainy nieoczywistości. Gdzie można mieć trzy różne paszporty, a tak naprawdę nie mieć żadnego kraju. Gdzie za chleb można zapłacić plastikowym żetonem. Gdzie w ciągu jednego życia, nie zmieniając miejsca zamieszkania, można obudzić się w trzech różnych państwach.
Zimowa historia zdobywania 8-tysięczników zatoczyła koło. 17 lutego 1980 roku Leszek Cichy i Krzysztof Wielicki jako pierwsi zdobyli o tej porze roku najwyższą górę Ziemi Mount Everest. 16 stycznia zjednoczony nepalski zespół w liczbie 10 Szerpów wspiął się na ostatni niezdobyty zimą ośmiotysięcznik – K2. Od wspomnień sprzed 41 lat, do teraźniejszości, od Everestu 1980 po K2 2021 – o tym będzie mowa na spotkaniu organizowanym przez klub Polskie Himalaje w klubokawiarni Południk Zero 16 lutego o godzinie 20. Rozmowy wzbogacą filmy z wypraw na te dwie najwyższe góry globu.
Zapraszamy na prelekcję dotyczącą wyprawy w najwyższe góry świata – Himalaje. Co da się zrobić w trzy tygodnie podczas pobytu w Nepalu? Czy na podróż potrzebujemy wynająć przewodnika? Czy potrzebny jest silny Szerpa, który zaniesie nasze bagaże?
300 km podziemnych korytarzy pod ulicami Paryża. Nieskończone wędrówki po Innym Świecie. Eksploracje Nieznanego. Czołganie po labiryntach w poszukiwaniu Tajnej Sali. Pływanie w zalanych korytarzach. Ossuaria. Ale też imprezy z fondue i lokalnym winem w “towarzysko uczęszczanych” salach przy francuskim rapie z boomboxa. “Galerie sztuki” ulicznego graffiti. A także, a może przede wszystkim – wygaszenie czołówki i wejście w głąb siebie w Absolutnej Ciszy i Absolutnej ciemności.
Chodź, pomaluj mój świat! Ewentualnie – zabierz do Nowej Zelandii. Zapraszam na opowieść o jednym z bardziej kolorowych krajów, gdzie soczysta zieleń lasów deszczowych miesza się z błękitem morza i złocistymi plażami, a geotermalne obszary tworzą całą paletę barw.
„To już chyba północny koniec świata, wszędzie wokół tylko ten cholerny lód. Lodowa pustynia zabijająca wszystko co żyje. Nawet brak tu niedźwiedzi polarnych i wielorybów, które zostały daleko za mną. Lata marzeń, ciężkiej pracy i determinacji zamkniętych w jednej chwili, w której w końcu dotykam bieguna. Ale dość już tej brawury, trzeba wracać na południe…”
Udajemy się w podróż najsłynniejszą i najdłuższą koleją na świecie – Koleją Transsyberyjską przez mało znane i rozległe krainy północnej Azji. Zobaczymy najgłębsze słodkowodne jezioro świata – Bajkał. Popłyniemy w rejs po Bajkale. Czekają nas piesze wycieczki po wyspie Olchon, półwyspie Święty Nos i górach Chamar-Daban oraz niekończące się lasy Syberii. Poznamy znikające kultury plemion syberyjskich takich jak Buriaci czy Ewenkowie. Odkryjemy świat na pograniczu wielu religii: buddyzmu, szamanizmu i prawosławia (odwiedzimy m.in. Iwołgińsk – centrum buddyzmu tybetańskiego w Rosji). Zobaczymy także miasta z końca świata: Irkuck i Ułan Ude).
Zapraszamy do poznania Kraju Kwitnącej Wiśni naszymi oczami, czyli z dystansem. Bo właśnie tak podchodziliśmy do naszego japońskiego życia, żeby przetrwać. Opowiemy o japońskiej kuchni, pracy, wychowywaniu dzieci, milionie obowiązujących zasad i miejscach wartych odwiedzenia. Będzie różnorodnie i ciekawie.
Zapraszam w podróż do Kirgistanu. Ten środkowoazjatycki górzysty kraj nie bez powodu staje się coraz popularniejszym kierunkiem podróżniczym. Odnajdziemy w nim zabytki Jedwabnego Szlaku, dziką przyrodę, gościnnych ludzi oraz wspaniałą kuchnię. Ruszymy pieszo, a potem konno w Niebiańskie Góry, czyli Tien-szan. Z czterotysięcznych szczytów będziemy podziwiać ołędne górskie krajobrazy. Dotrzemy nad malownicze jeziora, w tym drugie największe górskie jezioro świata. Wsiądziemy też na konie i pogalopujemy przez stepy, odwiedzając kirgiskich pasterzy w ich jurtach.
Nasze podróżnicze marzenie się spełniło i do kolejnych przemierzonych 34 stanów w USA dołączył najdalszy i największy stan – Alaska. Przejechaliśmy ponad 3 tys. km wzdłuż i wszerz ten (wydawałoby się) zimny region świata, a wszystko podczas białych nocy, gdzie słońce praktycznie świeciło cały czas. Spotkaliśmy się oko w oko z niedźwiedziami, łosiami, karibu i innymi dzikimi zwierzętami. Alaska uraczyła nas pięknymi widokami na lodowce, góry, jeziora.
Wyobraźcie sobie krainę wprost z nordyckich mitów i legend. Fiordy wijące się dziesiątki kilometrów w głąb tej tajemniczej krainy. Niezapomniany śpiew wielorybów i popiskiwanie fok. Majestatyczne szczyty, o niemal pionowych ścianach, otulone gęstymi chmurami. Soczyście zielone doliny nad którymi unosi się odurzający zapach ziół. Kłujący dywan z jagód, po którym można chadzać boso. Rwące strumienie o krystalicznie czystej wodzie. Wszystko to kończy się nagle lodowcami, ponad którymi setki kilometrów ciągnie się lądolód Grenlandii.
Co oznaczają Ben, Loch i Glen? Czy w Szkocji są renifery? Czy powinienem zabrać moskitierę? Gdzie mogę rozbić namiot? Jak funkcjonują Bothies? Co góry Szkocji mają rzeczywiście wspólnego z Bieszczadami? Gdzie nie działa kompas i jak przygotować się na kilkudniowy trekking?
18 wysp rozrzuconych na środku oceanu. 1 lotnisko. 4 mosty. 9 linii promowych. 10 heliportów. 20 tuneli. 52 100 mieszkańców. 70 000 owiec. Helikoptery są tu środkiem transportu publicznego, pogoda zmienia się co piętnaście minut, a owiec jest więcej niż ludzi. Niemożliwe? Skąd, to po prostu Wyspy Owcze.